Gillette Mach 3 Turbo

janek_1222 • 8 lat temu

Zdecydowanie Mach3 Turbo przebija jednorazówkę :) Dziś kolejny raz przeprowadzałem test i prawdę mówiąc, goląc się M3T nawet nie czułem, że mój zarost (choć niewielki) był golony - w jednorazówce natomiast odczuwałem :)
Mach3 Turbo zachodził w miejsca trudno dostępne dla poprzednich jednorazówek, co mnie bardzo ucieszyło. Golenie było bardziej komfortowe niż druga połowa twarzy przy pomocy jednorazówki.
Jestem zadowolony! =)

grzesiots • 8 lat temu

Zdecydowanie tak golenie Blue II stało się już mniej komfortowe i dziś nastąpiła jej wymiana. Za to Mach 3 Turbo dalej delikatnie goli i nie widać po niej śladów "tępienia" więc służy znakomicie. Jedynie pasek nawilżający przypomina że jest używana a tak to naprawdę nie ma do czego się przyczepić. Jedynie co zauważyłem to lekkie podrażnienia w okolicy szyi co też miało miejsce przy jednorazówce ale przy Mach 3 Turbo było bardziej widoczne.

psuwik • 8 lat temu

Maszynka Mach3 Turbo zdecydowanie przebija jednorazówkę. Brak zacięć, sprawność ostrza - wszystko na najwyższym poziomie.

m_wolowik • 8 lat temu

z całą pewnością przebiła i to po tysiąc kroć przebiła, jest lepsza pod każdym względem, zapewne także dlatego iż posiada o jedno ostrze więcej, jest cięższa i przez to Mach3 lepiej trzyma się w ręku i lepiej się nią operuje po twarzy idealnie goli najtwardzszy zarost i nadal nie wymieniłem ostrza, Blue II juz po 3 goleniu przestała golić idealnie, zaczęła jakby dziwnie szarpać zarost po twarzy, Mach 3 goli sprawniej szybciej i dokładniej zatem 1-0 dla Mach 3 ...

Linus • 8 lat temu

a ja już nie mam co testować ;( blue II 2 maszynki wytrzymały tydzień (golenie codzienne)
a Mach 3 przestało już być komfortowe (2 nożyk, 1szy wymieniony po 5 dniach) -fakt, iż ostatnie 2 golenia to już cała twarz Mach 3. Na mój twardy zarost jedynie 4 ostrzowe maszynki dają radę wytrzymać 2 tygodnie. Konkurs wygrała maszynka Mach 3 - co nie dziwi bo ma jedno ostrze więcej, jest bardziej ergonomiczna, ma lepszy pasek nawilżający, jest łatwiejsza w czyszczeniu. Można powiedzieć, że Mach 3 jest bardziej ekologiczna ;)

szampon • 8 lat temu

Średnio jestem zadowolony z jednorazówki i generalnie jednorazówek z tego względu, że przy mojej twarzy muszę zrobić więcej pociągnieć taką maszynką niż w przypadku Mach3. Co za tym idzie po jednorazówce pojawiają mi się częściej podrażnienia. Także w moim osobistym rankingu Mach3 prowadzi.

Sellasie • 8 lat temu

Jednorazówka ustapiła Mach3 już przy 3 goleniu. Podczas gdy Mach3 radził sobie nadal bez problemu i golenie było szybkie, przyjemne i dokładne, maszynka jednorazowa zaczęłą już trochę "szarpać" zarost i niedokładnie go golić. Po 5 goleniach twarzy dopiero zdecyduję się na wymianę ostrza w Mach3, podczas gdy już druga "jednorazówka" zaczyna nosić ślady zużycia.
Więc werdykt jest prosty - Mach3 jest o wiele lepsze od jednorazowej maszynki, ale coś za coś - cena przemawia na korzyść maszynek jednorazowych.

ebbpp • 8 lat temu

Dzień 6
3 ostrza vs 2 ostrza, wiadomo jaki musi być werdykt. Obie maszynki jeszcze dają radę, ale już widzę, że jeszcze dzień, maksymalnie dwa i będzie po jednorazówce. Mach 3 Turbo nadal daje radę.

piotrekba88 • 8 lat temu

Jednorazówka - do wyrzucenia po 2 goleniach. Mniej komfortowe golenie (jedynie w okolicach nosa dokładniejsze golenie... mach 3 niezbyt może się tam dostać :)). Dużo większe zaczerwienienia niż przy użyciu Mach3.

Mach 3 wystarczyło mi na 5 goleń. Dokładniejsze golenie, bardziej komfortowe. Jedyny problem to ciężko jest się dostać to włosków w okolicach nosa.

piotr575 • 8 lat temu

Zdecydowanie Mach3 wygrywa.
Jednorazówki wyrzuciłem po 4 goleniach,nie dały rady więcej.
Natomiast Mach3 jest super.Wymieniłem ostrze po 5 goleniach.
Te 3 ostrza nie mają porównania do 2 które posiada jednorazówka.

boolldog • 8 lat temu

Jednoznacznie nasuwa mi się porównanie do użycia do krojenia jedzenia noża plastikowego (wprawdzie dobrej jakości o odpowiedniej sztywności ale jednak plastikowego) i ostrego metalowego noża z pewnością chwytu w ręku i łatwym, bezproblemowym cięciem. Tak wypada porównanie Blue II i Mach III Turbo. Jednorazówka całkiem dzielnie sobie radzi i nie odżegnuje się od jej użycia chociażby poza domem, w trasie. Ale w domu zdecydowanie wolę korzystać z Mach III Turbo. Porównując jakość, trwałość komfort golenia, zdecydowanie jednorazówka odpada. Mach III Turbo używam już od dość dawna, wcześniej byłem zadeklarowanym zwolennikiem jednorazówek. Zawsze znalazły się jakieś powody by oszczędzać. Nie wydawać zbyt wiele, bo jeden kredyt, drugi , trzeci. Przetestowałem chyba wszystko co na rynku. Pamiętam jak w jakiejś rozmowie negowałem sens wydawania pieniędzy na "drogie" maszynki skoro to samo można zrobić jednorazówką. Do czasu, gdy pod choinkę dostałem w prezencie od szwagra zestaw nożyków Mach III Turbo. Skoro nożyki już miałem, rączkę dokupiłem i spróbowałem. Pierwsze zdziwienie całkowicie innym sposobem prowadzenia ostrza, które z czasem zaczęło bardziej odpowiadać. I zaskoczenie łatwością golenia, gładkością skóry, brakiem podrażnień. I co dla mnie było w tamtej sytuacji bardzo ważne- goliłem się dzień za dniem, tydzień za tygodniem a maszynka pozostawała wciąż tak samo ostra. Mój zarost nie jest zbyt twardy więc i jednorazówką mogłem ogolić się kilka razy, ale teraz biłem rekordy. Przypomniałem sobie wtedy zasłyszane w przeszłości stwierdzenie- ludzi biednych nie stać na kupowanie byle czego. Biedny może nie jestem, ale do najbogatszych też nie należę. W każdym razie nie stać mnie na rozrzutność. A Mach 3 Turbo nie tylko że pod każdym względem przewyższa Blue 2, to jeszcze pozwoliła mi oszczędzać.

wolak • 8 lat temu

Od tego testu już nigdy nie kupie jednorazówki - nawet do innych częsci ciała jak twarz :)
Brak podrażnień i golenie 2 razy szybsze i delikatniejsze ;)

karolfranc • 8 lat temu

Kolejny raz muszę przyznać wyższość maszynek z wymiennymi ostrzami. Mach 3 Turbo po kolejnym goleniu nie daje po sobie znaku zużycia, natomiast jednorazówka już jest do wymiany :( . Dokładając fakt, że mach 3 jest dużo wygodniejsza i lepiej prowadzi się po twarzy, to jednorazówki odejdą do lamusa. Jedna kwestia, aby wymienne ostrza do mach 3 turbo były konkurencyjne cenowo :) Pozdrawiam

Kniecio • 8 lat temu

Już po kilku goleniach musiałem zmienić jednorazówkę na nową, gdyż cały proces golenia przestał być komfortowy a wyniki zadowalające... Natomiast jeśli chodzi o Mach 3 Turbo to długi był okres komfortu i zadowolenia :) Teraz wymieniłem również ostrze tutaj, także zabawa zaczyna się od nowa :)

mily6666 • 8 lat temu

Jestem pod wrażeniem nowej golarki Mach 3 Turbo. Jest rewelacyjna, goli konfortowo, wystarcza na dłuższy okres, brak podrażnień. Do tej pory używałem wyłącznie jednorazówek Gillette blue II Plus (uważam je za najlepsze jednorazówki na rynku, a wypróbowałem wiele), to jednak " przestawiam" się na golarki Mach 3 Turbo.
Pozdrawiam

adi_oko • 8 lat temu

Mach 3 Turbo zdecydowanie wygrywa z jednorazówką wystarcza na więcej goleń twarzy przy tym lepiej wykonana,czuć segment premium! na pewno będę korzystał z tej maszynki do golenia polecam!!!

artpawel • 8 lat temu

Mach 3 jest dla mnie mercedesem wsrod maszynek do golenia. Maszynki jednorazowe wytrzymywały srednio tydzien a mimo tego jakosc golenia nie byla porownywalna, Uzwajac mach 3 mialem wrazenie nie tylko ogolonej ale i idealnie gladkiej twarzy czego jednorazowki dokonac nie mogly:/ Jestem przeszczesliwy że zostałem wybrany do tego projektu bo naprawde znalazlem maszynke ktorej bede uzywal

mako • 8 lat temu

Mam mocny zarost, twardy długi szybko rosnący. Osobiście średnio jestem zadowolony z jednorazówki niestety jednorazówką muszę się golić dłużej więcej pociągnięć maszynką wykonać Mach3 jest lepsza i wydajniejsza. W moim osobistym rankingu Mach3 prowadzi. Co do podrażnień przy obu maszynkach praktycznie nie występują u mnie stosuję dodatkowo balsam po goleniu może to załatwia sprawę.

malyj • 8 lat temu

jestem zachwycony Mach 3. Do tej pory goliłem się jednorazówkami. Już przy goleniu odczułem że strona golona Mach 3 jest bardziej miękka a żona orzekła że jest milusia. Do tego wydaje się wydajeniejsza, starcza na wiele dłużej.

Mati-bad • 8 lat temu

Dni mijały,golenie za goleniem...
Gillette Mach 3 Turbo czy zwykła jednorazówka Gillette?
Każda z nich ma swoje wady i zalety.
Mach 3 Turbo zdecydowanie wystarczy na więcej "użyć",lepiej się ją trzyma,ruchoma główka dopasowuje się do kształtu twarzy,bez problemu można oczyścić nożyki maszynki.
Natomiast jednorazówka ma lepszy,większy i na dłużej starczający pasek nawilżający.Ostrość również bardo dobra.

konturowiec • 8 lat temu

Z całą pewnością nie będę już używał maszynek" innych znanych firm", bo nawet jednorazówka Gillette goli bardzo dobrze, pomimo mojej wrażliwej na podrażnienia skóry, nie widać zaczerwienień no i starcza na dłużej niż inne. Ale dopiero Mach 3 Turbo to poezja! Nie dość, że golenie jest delikatne to jeszcze szybsze i dokładniejsze. No i jak na razie nie zmieniłem ostrza!! A jednorazówki już zajechałem.

malisz009 • 8 lat temu

Mach 3 turbo jest nie do pobicia! Chociaż jednorazówka też nie jest najgorsza. Ogólnie Gillette to jednak ogromny profesjonalizm. Na pewno będę korzystał z ich "sprzętu" w przyszłości.

kjgmk • 8 lat temu

Szczerze mówiąc myślałem, żę nie będzie aż tak dużej różnicy... Obydwiema maszynkami można się ogolić bardzo dokładnie jednak w przypadku jednorazówki potrzeba do tego zdecydowanie więcej ruchów i wytrzymałość ostrzy jest dużo mniejsza... Mach 3 turbo bije na głowę pod każdym względem maszynkę jednorazową ;)

mariusz_t16 • 8 lat temu

Po tych kilkunastu dniach testów zdecydowanie jestem za Mach 3 Turbo . Wprawdzie cenowo odbiega od maszynek jednorazowych , ale starcza na dłużej. No i zapewnia lepszy komfort golenia.

sebost • 8 lat temu

Mach3 Turbo zdecydowanie wystarcza na więcej perfekcyjnych i przyjemnych goleń. Czwarte golenie za mną a Mach3 Turbo nadal bez najmniejszych zastrzeżeń i uwag natomiast Gilette Blue II już do niczego się nie nadaje a lewa część twarzy nią ogolona wygląda bardzo niekorzystnie jak zwykle podrażniona i zaczerwieniona więc dzisiaj musiałem się jej już pozbyć. Mach3 Turbo nadal radzi sobie super.

lukasz09 • 8 lat temu

Różnica jest widoczna gołym okiem. Już nigdy nie wrócę do jednorazówek. Dzięki udziale w projekcie odkryłem świetną maszynkę, która pozostanie ze mną na długi,długi czas. Radzi sobie świetnie,a ja jestem mega zadowolony.

jordon • 8 lat temu

Na pewno dla nikogo nie będzie zaskoczeniem ze zdecydowanie mach 3 wygrywa. Blue II to zdecydowanie niższa półka. To tak jakby porównywać liczydło z kalkulatorem ;).

mmmaaaccc7 • 8 lat temu

jednorazówka zaczęła "podrywać" włoski = poleciała w kosz :)

Mach 3 za jakieś 3 golenia jej ostrza będą dotrzymywać towarzystwa w koszu :)

inter100 • 8 lat temu

Cześć !
Dłużej już nie da rady się golić jedną jednorazówką .
Cztery dni przed końcem testów uruchomiłem drugą jednorazówkę.Lubię ekstremalne wyzwania dlatego tyle czekałem,ale wszystko się kiedyś kończy :)
W przypadku Mach 3 Turbo nie mogę się przyzwyczaić do tak minimalnego docisku maszynki do skóry.
W przypadku brody profilowanej /patrz zdjęcie / Mach 3 Turbo nie zdaje egzaminu ,bo ma za szerokie ostrza...trzeba poprawiać jednorazówką .

rasgan • 8 lat temu

Powiem tak. Ostrza nie wymieniłem w Mach3, nie trzeba. Blue II męczę drugą maszynkę i po mimo nowości się pociąłem i niedogoliłem. Jedynym plusem jest to, że rewelacyjnie goli mnie przy nosie i brodę (dosłownie brodę). Te dwa miejsca są piętą Achillesa Mach3 jak dla mnie, ale cała reszta to plus. I najważniesze, mam mach3 sensitive. Pasuje do ręczki Turbo, która jest ciężkawa, a co za tym idzie przypomina mojego Edwin Jaggera.

mako • 8 lat temu

Mach3 Turbo przebija jednorazówkę. Super się prowadzi i trzyma w dłoni. Nie muszę po kilka razy golić tych samych miejsc na twarzy. Jest gotowa do kolejnego golenia i łatwo ja się czyści a zarost golony nie nabija ostrzy. Nie wrócę już do jednorazówek. Jestem zadowolony z Mach3 Turbo i polecam moim znajomym.

sepe • 8 lat temu

Przestalem używać jednorazowek. Mach 3 idealnie goli i nadal jest ostra,jak na moj zarost.

krzysiek_rs3 • 8 lat temu

Gillette Mach 3 Turbo zdecydowanie przebija jednorazowkę blue 2, jest bardziej precyzyjna dokładniejsza, nie podraznia skóry, łatwiej ja wyczyścić. Jest poprostu fantastyczna :)

jarekper • 8 lat temu

Druga jednorazówka już w użyciu kolejny raz. Mach 3 Turbo niewiele straciła na ostrości. Niema porównania jeśli chodzi o jakość golenia oraz mniejsze podrażnienia przez większą skuteczność. Przyzwyczajony byłem do blue II i wcześniej jej używałem bo goli wydaje mi się najlepiej w swojej kategorii ale teraz już wiem że to za mało. Mach 3 Turbo daje lepsze efekty i najważniejsze nie podrażnia tak skóry jak jednorazówka (po więcej niż jednym użyciu).

Podwee • 8 lat temu

Ta jednorazówka jest tragiczna. Gdybym miał zmienić ją w momencie, gdy golenie przestaje być komfortowe, to zrobiłbym to po pierwszym pociagnięciu.
Mach 3 Turbo jest super - nieporównywalny komfort golenia, a do tego większa wydajność.

mackoxd • 8 lat temu

Mch 3 turbo nadal w dobrym stanie natomiast jedna jednorazówka już padła druga jest na wyczepianiu mam nadzieje że dotrwa do końca testów.

misiek2709 • 8 lat temu

Kolejne golenie, nowa jednorazówka kontra pierwsza końcówka na M3T. Golenie oboma bardzo komfortowe, no ale jednorazówka nówka, a M3T już kolejny tydzień testów i nie czuć różnicy.

piotr_sz • 8 lat temu

Witam
Gillette Mach3 Turbo zdecydowanie wygrywa od jedorazówki z której zrezygnowalem już po pierwszym goleniu bo miałem po niej bardzo liczne zacięcia i podrażnienia. Dziś goliłem się już piąty raz maszynką mach3, dalej goli mi się nią genialnie,a ostrza jeszcze nie wymieniałem.Ogólnie jestem z niej zadowolony :)

Lukassuss • 8 lat temu

Kolejne 3 golenia za mną. Jednorazówka poległa po dwóch goleniach - co było do przewidzenia bo mam twardy zarost, zresztą dotąd używałem tych właśnie Gillette i zawsze po dwóch goleniach wymagają zmiany, trzecie jest juz mało przyjemne i "drapią" i szarpią zarost. Mach 3 Turbo jak na razie wytrzymała 4 golenia i jest jeszcze ok, aczkolwiek pasek zrobił się już biały a i czuć już różnicę. Stawiam że jeszcze jedno golenie i wymiana. Czyli M3T wytrzyma 5 goleń w stosunku do 2 jednorazówką. Oczywiście golenie M3T jest sporo bardziej komfortowe - maszynka dobrze leży w dłoni, delikatniej przesuwa się po skórze, nie wiem co trzeba by zrobić żeby się nią zaciąć - co przy jednorazówce nie jest bardzo trudne. Goli dokładniej, o niebo lepiej się czyści podczas golenia (bardzo ważne). Nie ma co ukrywać że jednak porównanie jednorazówki do Mach 3 Turbo to jak ciecie nożem i laserem. Jednak jest jeden minus - cena. Stosunek ceny Gillette Blue 2 do Mach 3 Turbo to ok 1:8 - Mach jest ok 8 razy droższy. To niestety powoduje że pomimo ewidentnych zalet mocno się zastanowię nad kupowaniem tych ostrzy zamiast jednorazówek. Za to stanowczo mogę stwierdzić że Gillette jednak zna się na rzeczy bo po paru "przygodach" z innymi maszynkami konkurencji powiem "nigdy więcej czegoś innego niż Gillette". Naprawdę jakiekolwiek maszynki Gillette są sporo lepsze niż konkurencja.

Krzemo79 • 8 lat temu

Witam. Przy pierwszym goleniu maszynki według mnie goliły porównywalnie, natomiast już przy następnym goleniu widoczna jest wyższość maszynki Gillette Mach 3 nad Blue II. Jednorazówka nie goli już tak dokładnie, a po za tym nie daje uczucia przyjemnego golenia jak Mach 3. Mach 3 przy następnym goleniu wykazuje takie same tendencje jak przy pierwszym goleniu czyli gładkość golenia, precyzję, nie wykazuje zużycia materiału.

miro79 • 8 lat temu

Nie byłem już zadowolony z golenia jednorazówką i wymieniłem ją na drugą, a jeśli chodzi o maszynkę Gillette Mach3 Turbo, to nadal działa u mnie bez zarzutu.

desk • 8 lat temu

Coś nie zapisała się moja relacja z poniedziałkowego golenia więc będzie hurtem.
Poniedziałek - M3 zdecydowanie lepiej goli od Blue II czyli nic nowego. Jest jednak wymiana BII na nową bo pierwszą skrobać się to już zakrawa na masochizm. Druga troszkę lepsza niż pierwsza ale dalej gorsza od M3.
Środa - powtórka z poniedziałku (z wyjątkiem wymiany BII) z tym zastrzeżeniem, że M3 już niewiele ma paska nawilżającego i powoli pogarsza się jakość golenia. Jeszcze raz się na pewno ogolę ale więcej to chyba nie - zobaczę w piątek.

ebbpp • 8 lat temu

Dzień 7
I tak mija pierwszy tydzień testów. Mach 3 Turbo wygrywa z Blue w kwestii komfortu, szybkości golenia i trwałości. Zamknięcie tygodnia jest dobrym momentem na sfotografowanie maszynek, co postaram się wieczorem zrobić.

inter100 • 8 lat temu

Maszynka jednorazowa giiiette nie jest kompatybilna z moim cyklem snu :)
Odkryłem niesamowitą rzecz .
Golę się wieczorem jednorazówką ,idę spać i wstaję zarośnięty,wstaję ,golę się jednorazówką i idę do pracy..przychodzę i jeszcze nie jest żle...nic nie rozumiem.
Jutro sprawdzę czy na szybkość odrastania zarostu ma wpływ odżywianie :)
Tylko Mach 3 Turbo albo totalnie dziki zarost...wybór zostawiam paniom :)

deanilson • 8 lat temu

Odkryłem nowy plus Mach 3 turbo - nie trzeba uderzać o umywalkę aby oczyścić maszynkę, wystarczy maszynkę włożyć pod bieżącą wodę i wszystko samo wypada :)
Rewelacja a żona jaka szczęśliwa że nie niszczę umywalki i przestała krzyczeć :)

ilosto3995 • 8 lat temu

Kolejne golenie za mną. Tak jak pisałem ostatnim razem, tak też zrobiłem i jednorazówka poszła w kosz i tym samym pozwoliłem sobie ogolić cały zarost Mach III Turbo. Po raz kolejny REWELACJA. I po raz pierwszy na całej twarzy. Komfort, wygoda, profesjonalizm, oszczędność czasu. Jeśli chodzi o ostrza w Mach III bez porównania do jednorazówek(przy 5 goleniu jeszcze daje świetnie radę) i mimo , że cena przewyższa koszt jednorazówki kilkakrotnie to biorąc pod uwagę żywotność ostrzy, i wygodę oraz design to wygrywa oczywiście Mach III Turbo.

platser • 8 lat temu

Zdecydowanie tak. Golenie maszynką Gillette Mach3 Turbo jest bardziej komfortowe.

EggoM5 • 8 lat temu

Zdecydowanie i bezapelacyjnie GM3 wygrywa jeżeli chodzi o jakość golenia i okres użycia. Ze względu na to że golę się raz na 3 dni, to nie musiałem jakoś często się golić przez ostatnie dwa tygodnie. Dodatkowo te trzy dni zwiększyłem na 4, gdyż dużo wolniej odrastał mi zarost po goleniu obiema maszynkami Gillette, chociaż przy trzecim goleniu jednorazówkę musiałem wymienić na drugą. Wkładu GM3 nie wymieniałem i jutro będę się golił jeszcze raz z nastawieniem, że raczej znów będzie komfortowo :)

rapper11 • 8 lat temu

Mach 3 wygrała pod każdym względem. Brak zacięć i podrażnień, dokładność i łatwość golenia, wygląd tej super maszynki i sposób jej czyszczenia - rewelka. Jest naprawdę godna polecenia co w miarę możliwości będę czynił.

przemwoj • 8 lat temu

Mach 3 jest zdecydowanym zwycięzcą tej rywalizacji ja niestety musiałem już odstawić czyt. wyrzucić jednorazówkę i teraz używam już tylko Mach 3 turbo jednorazówka nie dała rady za to Mach 3 jest wyborna delikatna i ciągle ostra

dwakosmosy • 8 lat temu

Turbo Mach 3 zdecydowanie wygrywa, pod każdym względem wytrzymałościowym jaki i jakościowym i komfortowym.

Basti • 8 lat temu

Witam :)
Stosuje test od samego początku. Obie maszynki golą zarost. Natomiast po pierwszym tygodniu można odczuć,że golenie maszynką Turbo 3 Mach pozostawia skórę bardziej jędrną i gładką w dotyku. Zdecydowanie lepiej wypada gdyż tylko raz wystarczy przejechać a zarost znika, natomiast zwykła razówka Gillette II jest twardsza w trzymaniu jak oraz dwa razy co najmniej trzeba przejechać po twarzy. Myślę że w przyszłości przejdę z golenia zwykłą razówką na Gillette 3 Mach Turbo :-)

playersct • 8 lat temu

Po tym teście wiem jedno, nigdy więcej jednorazówek. Więcej sobie nimi krzywdy robiłem przez te piekielne nieruchome głowice niż pożytku. Ostatnio żona się zapytała czy próbowałem sobie gardło podciąć czy jak :) Mach 3 bije jednorazówki niesamowicie. Jest wygodny, nie trzeba robić poprawek, jest bardzo mało podrażnień i przede wszystkim jest bezpieczny.

mackoxd • 8 lat temu

Mach 3 Turbo nadal w dobrym stanie !

bulbo • 8 lat temu

Zdecydowanie Mach3 Turbo przebija jednorazówkę,na pewno bedę kożystał z maszynki Mach 3.

rogal • 8 lat temu

Ja równiez jestem zdania ze Mach 3 Turbo przebija jednorazówkę, jestem bardzo zadowolony z efektów, mam tylko problem z dodawanie zdjęć do galerii, wyskakuje mi komunikat ze juz dodalem to zdjecie , ale do galerii zagladam codziennie i moich zdjęc nie ma .....

citroen • 8 lat temu

po 4 goleniu wymiana ostrzy w mach 3 turbo. Jednorazówka niestety oblała całkowicie egzamin i również druga sztuka trafiła już do kosza ponieważ pozostawiała na twarzy zarost i skóra była zaczerwieniona w miejscach golenia. Mach 3 turbo przy ostatnim razie również pozostawiała nieco zarostu ale pomimo kilku pociągnięć w tym samym miejscu skóra pozostała nie podrażniona

garibaldi • 8 lat temu

Chyba podziękuję Bogu, że nie mam aż tak twardego zarostu :) Mach 3 dalej sprawuje się rewelacyjnie bez wymiany ostrza. Chyba, że z moim odczuciem komfortu golenia jest coś nie tak? Mogę stwierdzić z całym przekonaniem, że skóra nie jest podrażniona i twarzy nie trzeba moczyć w talerzu s kisielem by nie piekło :)

TomaszL • 8 lat temu

Gillette Mach 3 Turbo jest wspaniała. jestem przekonany i ręczę za to,że od teraz będę ją wybierał zamiast jednorazówki. Bardzo wygodna w użyciu a golenie z nią jest przyjemnością. Szczerze polecam

ArturLewandowski • 8 lat temu

Pierwsze golenie nie pokazało, aż tak dużej różnicy w swobodzie prowadzenia maszynki. Obie sprawowały się dobrze. Zdecydowaną różnicę poczułem w momencie zobaczenia efektu po. Skóra po jednorazowej maszynce była zdecydowanie bardziej zaczerwieniona i podrażniona. Pozostały zarost był też bardziej widoczny dla oka niż po Mach 3.
Maszynka Mach 3 pozostała ostrzejsza niż jednorazówka

mariocomet • 8 lat temu

Witam. Kolejne 5 już golenie. Nie wymieniłem B2 ani Mach3. Obie spisują się bez zarzutu.

wojtuswol • 8 lat temu

Po kolejnym goleniu jednorazowka drapie i rani skórę, czas na wymiane. Mach3Turbo bez zarzutu, idealnie goli jak za pierwszym razem. Jestem baaaardzo z niej zadowolony i wiem już ze to jest to!

darek7414 • 8 lat temu

Moje wrażenie: Gillette Mach 3 Turbo, prowadzi się dobrze i płynnie, golenie to przyjemność, nie podrażnia skóry i jest dokładna. Jednorazowa maszynka już zauważalne są problemy z goleniem gęstego zarostu, nie jest tak sprawna, tu na pewno chwalić będą osoby z małym zarostem. Ogólnie wybieram Mach 3 Turbo- rewelacja :)

mczajk1 • 8 lat temu

Witam BLUE skończyła swoją karierę we wtorek 21 kwietnia. Musiałem już wymienić maszynkę. Zaczeła szarpać zarost i nieprzyjemnie się zachowywać. Mach3 jeszcze walczy i radzi sobie całkiem poprawnie - ale już nie idealnie. Mimo wszystko bardzo duży PLUS dla jednorazówki. Codzienne golenie ( za wyjątkiem jednej próby na dwudniowym zaroście) zniosła doskonale. Jak na przedmiot o krótkim terminie przydatności do użytkowania wykonana jest nad wyraz dobrze i estetycznie. To należy wyraźnie podkreślić: doskonałe trzymanie, jak widać doskonała trwałość i bardzo przyjemny wygląd.

m_wolowik • 8 lat temu

Gillette Mach 3 Turbo - jestem pod ogromnym wrażeniem tej oto maszynki, nie zdawałem sobie sprawy, że maszynka może tak dobrze golić, sprawiając, że skóra twarzy jest nawilżona, delikatna, bez podrażnień, goliłem twarz po połowie prawą część Mach 3, lewą Blue II. Chciałbym tu podkreślić, że Blue II po 3 goleniach poszła do kosza a Mach 3 nadał świetnie daje sobie rade.... goli delikatnie, sprawnie, nie pozostawia niedogolonych włosków, sprawnie radzi sobie także z zarostem na szyi, jestem zadowolony w 100 %, natomiast Blue II niedogala tak sprawnie, trzeba robić częste poprawki, podrażnia skórę, twarz ogólnie rózni się wyglądem prawa połowa jest delikatna, lewa nie wygląda już tak dobrze, tę rozgrywkę wygrywa Mach 3 Turbo, Blue II przegrywa

fabiene • 8 lat temu

Zgadzam się z tym, że Blue II nie dogala poprawnie, trzeba robić dodatkowe pociągnięcia maszynką po twarzy, nawet po kilka razy. Przez to robią się nieestetyczne, nieładne podrażnienia. Natomiast tego problemu nie dostrzegam w przypadku maszynki Gilette Mach 3 Turbo - goli się nią znacznie szybciej, dokładniej, precyzyjniej. Można jej zaufać, nie trzeba robić poprawek. No i dzięki temu nie ma problemu z podrażnieniami. Skóra szybciej dochodzi do siebie po goleniu, staje się gładka, przyjemna w dotyku i nie ma nieeleganckich oznak walki toczonej z maszynką ;)

jakobs20 • 8 lat temu

Gillette Mach 3 turbo zdecydowanie lepiej goli niż jednorazówka. Chociaż wymieniłem jednorazówkę na nową, to maszynka jednak lepiej sobie radzi z zarostem: skóra jest gładka w dotyku, jest wysoki komfort golenia. Zdecydowanie wygrywa maszynka Mach 3.

piorkowski8588 • 8 lat temu

idealnie dopasowuje sie do kształtu mojej twarzy. Pracuje w przeciwieństwie do jednorazówki która jest sztywna i nie w każde miejsce jest wstanie wygolić. Nie podrażnia wrażliwej skóry . Jestem gładki na długi czas :) czuje sie pewnie i wiem ze mach 3 turbo mnie nie zawiedzie

wichniarek • 8 lat temu

Zdecydowanie wygrywa Mach 3 Turbo. Golenie nią jest delikatniejsze i bardziej komfortowe. Część twarzy, do której jej używam wydaje mi się gładsza i dokładniej ogolona (szczerze mówiąc trochę ostatnio oszukuję poprawiając połowę golona jednorazówką, własnie Mach 3). No i przede wszystkim starcza na zdecydowanie dłużej niż Blue II.

wolfbert8 • 8 lat temu

Witam Ponownie !
To już chyba ostatnia moja ocena w tym teście!
Zdecydowanie w pojedynku Mach 3 Turbo vs Blue 2 wygrywa Mach 3.
W sumie goliłem się obydwoma maszynkami pięć razy.
Mach 3 jest trwalsza niż blue 2 po pięciu goleniach mach 3 mogę spokojnie dalej się golić bez wymiany nożyka .Natomiast po czwartym goleniu blue 2 nie nadaje się do komfortowego golenia maszynkę trzeba wymienić!
Pasek nawilżający też szybciej się zużył w bluę2.
Ogólnie szybciej , sprawniej i bardziej komfortowo można się ogolić mach 3 turbo.
Myślę ,że gdyby w teście pojawiła się maszynka Gillette blue 3 to Mach 3 miała by odpowiedniego konkurenta !Może w przyszłości się coś takiego się wydarzy ?
Dziękuje za otrzymanie szansy wzięcia udziału w testach.
Z pozdrowieniami
Norbert

Wladek65 • 8 lat temu

Zdecydowanie Mach3 Turbo przebija jednorazówkę!
Już kolejny dzień golę się Mach3 - szybko, łatwo i przyjemnie:)
A moja kobieta jeszcze chętniej się do nie mnie przytula, bo w końcu mam idealnie gładką twarz;)

Gajda26 • 8 lat temu

Bez apelacyjnie Mach 3 Turbo wygrywa starcie z jednorazówką.
Od tej pory już nie będę kupować jednorazówek.
Gillette w 100% przekonało mnie do wymiennych ostrzy:)

dawidd4444 • 8 lat temu

Mach 3 Turbo zdecydowanie przebija jednorazówkę. Jednorazówkę po 3 użyciach musiałem wymienić a Mach 3 dalej goli zadowalająca i bez podrażnień skóry. Idealnie trzyma się w dłoni. Polecam maszynkę Mach 3 Turbo. Nigdy już nie użyje jednorazówki. :)

jarekper • 8 lat temu

Mach 3 Turbo wygrywa starcie zdecydowanie. Zapewne przez trzecie ostrze ale i ułożenie ostrzy oraz zapewne materiał ostrzy. Każde kolejne golenie sprawia wrażenie że M3T nie traci na ostrości bądź traci niewiele. Jednorazówki szybko się zużywają ale detale jak broda, kąciki ust jednorazówce wychodzą idealnie.

ebbpp • 8 lat temu

Dzień 8
Nadszedł czas na pożegnanie się z jednorazówką Blue 2. Trzy ostrza w Mach 3 Turbo robią swoje, maszynka ciągle sprawia się świetnie. Bardzo cenna jest też otwarta architektura. Nie chodzi tylko o wygodę. Jak widać z przesłanych zdjęć mimo trzaskania maszynką jednorazową o zlew i tak łagodnie spłukiwana Mach 3 Turbo po 7 dniach wyszła czystsza, niż jednorazówka.

arczi277 • 8 lat temu

Witam...
Wczoraj goliłem się ponownie dla przeprowadzenia testów. Popieram wszystkich piszących o jakości noży tnących w M3T ponieważ naprawdę dalej dobrze można się ogolić nią, jednorazówka niestety została wymieniona na drugą. To przedostatni dzień projektu a ja nie zużyłem drugiego ostrza z M3T. Rewelacyjna maszynka, powracam do Gillette na stałe, jak syn marnotrawny... M3T górą !!!!

Montezuma • 8 lat temu

Kolejne 2 golenia i jednorazówka wylądowala w śmietniku, bo już się nie nadawała do niczego. Turbo goli dalej, ale powoli zaczynam odczuwać stępienie ostrzy. Niewielka różnica, ale po kilku ladnych goleniach każde ostrze się tępi. Wielki plus dla Turbo, nie ma maszynek niezniszczalnych, ale ona dalej goli na odpowiednim poziomie.

pajonk • 8 lat temu

Zdecydowanie Mach 3 turbo wygrywa ten nierówny pojedynek. Przy moim zaroście jednorazówka wytrzymuje max. 4 golenia i to juz jest naciagane. Mam mocny zarost czasami musze golic sie dwa razy dziennie. Mach 3 Turbo po kilku użyciach również przestaje pełnic swa funkcje jednak w ogólnym rozrachunku zdecydowanie wygrywa. Na pewno zaleta tej maszynki jest ergonomiczny kształt rączki, potrójne ostrze. Szczerze mówiąc nie do końca wierzę w te wszystkie nawilżane paski nasaczone eukaliptusem czy tez innym kokosem. Bardziej przekonuje mnie to w jaki sposób maszynka przesuwa sie po twarzy. I w tym aspekcie Gillettte 3 zdecydowanie wygrywa.

piotr575 • 8 lat temu

Testy powolutku się kończą.
Ja mogę tylko zachwalać Mach3 bo obydwie jednorazówki już dawno w koszu.
Drugie ostrze Mach3 i jeszcze na kilka goleń wystarczy.Przyjemnie się goli ,dobrze leży w dłoni,jedno pociągnięcie wystarcza,a twarz gładka i bez podrażnień.
Zdecydowanie w testach Mach3 wygrała nad Blue II

sadamek • 8 lat temu

Witam. Przy pierwszych goleniach obie maszynki były porównywalne ale przy każdym następnym Gillette Mach 3 przebija Blue II. Jednorazówka nie goli już tak dokładnie i podrażnia skórę. Gillette Mach 3 wygrywa.

inter100 • 8 lat temu

Maja przygoda z Mach 3 Turbo dobiega końca.Wystarczyło 2 tygodnie aby stać się "niewolnikiem" wytworu współczesnej technologi.
Świadomym niewolnikiem z wyboru. Maszynka będzie mi towarzyszyć jeszcze długo, tym bardziej że dopiero dzisiaj założyłem drugie dołączone nożyki.
Gillette Mach 3 Turbo ma oczywiście swoje wady,a może to jest zaleta ...sam nie wiem.
Chodzi o to że nie ma możliwości, abym skancerował swoją facjatę i wyszedł z domu jak krwawiący wieprz .Jednocześnie mam wrażenie że inne maszynki golą zarost głębiej przy skórze. Dlatego do tej pory goliłem się co drugi dzień ,a teraz używając Mach 3 golę się codziennie. Może to lepiej :)

artur1973 • 8 lat temu

Zdecydowanie maszynka Mach 3 Turbo jest lepsza od jednorazówki,która już dawno nie goli. Maszynka Gillette Mach 3 Turbo nadal nadaje się do użytku chociaż to już koniec testu a ja nadal golę się pierwszym nożykiem.Rewelacja w goleniu i 100% polecenia ode mnie.

xon89 • 8 lat temu

Moim zdaniem maszynka Mach 3 Turbo jest lepsza w większości zadań,którym ma podołać, lecz w niektórych po prostu zwykła Blue II radzi sobie lepiej. Między innymi; Jak dla mnie maszynka Blue II zapewnia lepszy komfort golenia, goli delikatniej, płynniej i lepiej leży w dłoni. Może dlatego, że już się przyzwyczaiłem do jednorazówek:D

Miron • 8 lat temu

I już po projekcie. generalnie sprawił mi dużo radości i pozwolił przypomnieć jak fajnie golić sie maszynką z wymiennymi ostrzami.Podjąłem już decyzję , że od tego momentu nie kupuję jednorazówek.Mam nadzieje, ze wyrobię finansowo. Pozdrawiam

ryszek7 • 8 lat temu

Golenie nr 4 jednorazówka nadal goli nieźle ale Mach 3 troszkę dokładniej i delikatniej

ryszek7 • 8 lat temu

Golenie nr 5 jestem mile zaskoczony jednorazówką nadal goli i to nieźle choć jest sztywna.Mach 3 jak na razie bez zarzutów, delikatna, ruchoma główka lepiej przylega do skóry, lepiej goli trudno dostępne miejsca i zdecydowanie lepiej się ją płucze. Moim zdaniem test wygrywa Mach 3 chociaż nie jest to spektakularna wygrana .

pang • 8 lat temu

Końcowe testy wypadają zdecydowanie na korzyść Mach 3 przede wszystkim za większą efektywność i co dla mnie najważniejsze - Mach 3 powoduje bardzo mało podrażnień dzięki większej dokładności golenia i mniejszej licznie powtórzeń.

boldenol • 8 lat temu

Oczywiście mach 3 przebiła jednorazówkę precyzja delikatność to głowne zalety mach 3

Gajda26 • 8 lat temu

Podsumowując testy mogę z całej pewnością stwierdzić, że bezkonkurencyjna okazała się Mach 3 Turbo. Jako jedyna sprostała mojemu zarostowi. Szybko, łatwo i przyjemnie. Natomiast jednorazówka nie sprawdziła się w moim przypadku.
Gdy jednorazówka przestała golić to Mach 3 Turbo nadal działała bez zarzutów.

Login użytkownika

89 Komentarze